forum o grach rts

Ktoś Jeszcze

Czy jestem jedynym fanem StarCrafta, który zraził się do dodatku Brood War ? Jestem rocznik 89, SC poznałem w 2000 r. kiedy kupiliśmy pierwszego kompa i starszy kuzyn przegrał kilka gier w tym SC, jakiś rok później przyniósł egzemplarz już z doinstalowanym Brood Warem ale wtedy jeszcze nie za bardzo umiałem grać, po kilku latach po formacie znowu skądś wziąłem klasyczną wersję 1.0 bez Brood Wara i tak miałem przez wiele lat, w końcu ćwicząc z kompem na customowych mapach nauczyłem się grać i wygrywać bez względu jaką gram rasą i przeciwko jakiej, bo fenomenem tej gry jest właśnie to że terranie, zergowie i protossi bardzo się różnią jeśli chodzi o jednostki i system rozbudowy itp., żadna jednostka nie ma odpowiednika u innej rasy, ale nie ma lepszej czy gorszej rasy, każda ma swoje mocne i słabe strony. Również co jakiś czas przechodzę sobie wszystkie misje a kiedyś się zdarzało że ktoś z rodziny przywiózł swojego PC'ta, zrobiło się LAN i grało na multiplayer.

No a ostatnio próbowałem się przekonać do Brood Wara, ściągnąłem i doinstalowałem wersję 1.05 (druga wersja BW), przeszedłem całą kampanię protossów a potem przechodząc misję terranów byłem zachwycony jedną z nowych jednostek - Medic, czyli lekarz pola bitwy, szybko uzdrawia Marins, Firebatów i Ghostów, ale potem z ciekawości pograłem trochę na custom z kompem żeby nie tylko nauczyć się te jednostki wykorzystywać ale też bronić się gdy przeciwnik używa ich przeciwko mnie.
I co ? Ano to że te nowe jednostki zaburzają równe szanse między rasami.
Terranie z Medicami są dużo mocniejsi od Zergów i Protossów. W klasycznym Starcrafcie nie jest dla mnie problemem zwycięstwo z komputerem, nie ważne czy robię szybki rush, czy atak z udziałem bardziej zaawansowanych jednostek (Firebat/Hydralisk/Dragoon) czy chcę się rozprzestrzeniać na większość mapy.
A terran ma sproy oddział marines/firebatów wspieranych przez mediców, zanim grając zergiem wynajdziesz lurker aspect z hydralisk den, jeszcze trzeba do tego przerobić Hatchery na Lair a upgrady szybkości i zasięgu do Hydralisków trzeba odłożyć na później.
Valkyrie, Devourer, Corrsair ? A po co jednostki z atakiem wyłącznie powietrznym skoro mocne jednostki naziemne typu Siege Tank, Ultralisk, Guardian albo Reaver można wspierać np. Goliathami, Wraithami, Hydraliskami, Scourge'ami, Scoutami itp. na wypadek ataki z powietrza.
Dark Templar ? Dobry pomysł jako dodatkowa jednostka w misjach, tak jak w zwykłym SC, ale tak normalnie do produkcji ?
Najbardziej ucierpieli Zergowie a najwięcej zyskali Terranie, co z tego że zakopiesz Lurkery jak przeciwnik będzie już miał comsat station ? A Protossi zyskują przeciwko Zergom ale tracą przeciw Terranom.
Dark Archon ? A nie wystarczy jedna magiczna naziemna jednostka u Protossów, High Templar ?
I jeszcze Terranie dostali upgrade zasięgu do Goliathów dzięki któremu mogą dosyć skutecznie radzić sobie z Guardianami.
A zmiany w wersji 1.05 ? Kilka budynków Terran ztaniało, np. Academy z 200 do 150M, chyba po to żeby jeszcze szybciej można było szkolić Firebatów i Mediców, ztaniało kilka jednostek Protossów, szczytowe magiczne (terrański Science Vessel i protosski arbiter) kosztują więcej minerałów ale mniej gazu, podczas gdy zergowski defiler więcej zarówno minerałów jak i gazu... u zergów nie staniała żadna jednostka ani budynek.
Blizzard to genialna firma, która zrobiła takie gry jak Warcraft, Diablo i Starcraft, ten ostatni to moim zdaniem RTS wszechczasów, ale co ich napadło gdy tworzyli dodatek Brood War ?
Te nowe jednostki to porażka a misje ? Wydawały mi się ciekawe ale jak się je porówna z tymi klasycznymi to wypadają średnio.

Tylko ja to zauważyłem ? Gracie w BW różnymi rasami ? Jakie macie taktyki ? Na pewno Zerg vs Terran jest Wam znacznie ciężej niż w standardowym SC.